Dla osób dociekliwych, zainteresowanych
wykorzystaniem pełniej swoich możliwości psychofizycznych w sporcie
(a także innych obszarach życia) adresowany jest nasz kolejny artykuł:
„Drogi do mistrzostwa”.
Warto sprawdzić co dzisiaj ma nam do
zaoferowania wiedza psychologiczna i w jaki sposób może nas wspomagać w
osiąganiu naszych celów.
Zapraszamy do lektury…
„Jedyny sposób, by odkryć granice możliwości,
to przekroczyć je i sięgnąć po niemożliwe.”
(Arthur C .Clarke)
to przekroczyć je i sięgnąć po niemożliwe.”
(Arthur C .Clarke)
Rozpoczynając przygodę ze sportem,
aktywnością fizyczną każdy z nas kieruje się własnymi pobudkami. Różne
mogą być motywy uprawiania sportu, różne jego formy i różne cele jakie
stawiają sobie poszczególne osoby. Dla niektórych główną siłą napędową
będzie pragnienie odkrycie tego na co ich stać, poznania swoich
możliwości i ich dalszego rozwijania. Dla innych będzie to chęć poprawy
sprawności, ukształtowania swojej sylwetki tak, aby zyskała na
atrakcyjności. Dla sporej grupy osób wytrwale uprawiających jakiś sport
zyskiem będzie pewność siebie, poczucie osobistej mocy i wartości
jakie nabędą dzięki rozwijaniu umiejętności fizycznych. Zdobywane
kolejne szlify, pokonywanie własnych barier i ograniczeń, osiąganie
kolejnych stopni „wtajemniczenia” w dowolnej dziedzinie sportu
niewątpliwie wpływa niezwykle pozytywnie na naszą samoocenę, obraz
siebie i samopoczucie. A to są motywatory dla wielu z nas bezcenne.
Obok tak prozaicznych motywów jakimi jest utrzymanie zdrowia, czy
lepszej sylwetki są też i takie, o wiele głębsze, których zwykle sobie
nieuświadamiany. Ruch daje bowiem niepowtarzalną okazję do bezpiecznego
odreagowania różnych tkwiących w nas napięć i uczenia się zdolności
jakich nam w życiu codziennym być może szczególnie potrzeba. Wybór
dziedziny sportu jaka nas pociąga wiele o tym mówi.
Bez względu jednak na to jakie będą
przyczyny dla których decydujemy się na ruchową aktywność można z dużym
prawdopodobieństwem założyć, że korzyści dla nas będą spore jeśli
tylko wytrwale oddamy się takiej pasji.
Jest taka grupa osób, zarówno amatorów
jak i zawodowców, która stawia sobie cele w sposób bardzo konkretny.
Marzy o tym, aby być coraz lepszym w tym co robi. Jeśli osobą taką jest
zapalony biegacz jego marzenie będzie dotyczyć poprawy swoich wyników
biegowych. Jeśli jest to osoba, która oddana jest górom i wspinaczce,
celem będzie nie tylko podnoszenie swoich umiejętności technicznych,
ale też pokonywanie coraz to nowych, bardziej wymagających tras,
zdobywanie kolejnych szczytów.
Nasza aktywność ruchowa może przyjąć
różne formy jednak bez względu na to jaka ona będzie zawsze zawierać
będą się w niej 2 elementy – fizyczny i psychiczny. Okazuje się, że oba
te komponenty są ze sobą ściśle powiązane stale nam przypominając, że
jesteśmy jednością psychofizyczną. Drogi do mistrzostwa w wybranej
dziedzinie prowadzą przez stawianie sobie jasnych celów ,budowanie
strategii ich osiągania i ciągłe poznawanie swojego ciała i umysłu.
W ostatnich latach znaczenie
psychologii sportu stało się powszechnie akceptowanym faktem, a udział
psychologa podczas treningu i zawodów kadr narodowych stał się czymś
coraz powszechniejszym. Odkrycia współczesnej psychologii pozwalają
sportowcom przekraczać kolejne bariery psychiczne i osiągać coraz
lepsze i coraz bardziej zdumiewające rezultaty. Świadomość tej prostej i
naturalnej zależności między naszym ciałem i umysłem powinna
zainspirować nas do aktywnego poszukiwania sposobów wykorzystania
naszej psychiki tak, aby jak najpełniej wspomagała nas w osiąganiu
naszych celów.
Kiedy wiele lat temu rozpoczynałam
swoją przygodę ze sztukami walki nastawiona byłam przede wszystkim na
poznanie granic swoich możliwości. Regularne treningi pozwoliły mi
odkryć ciekawą zależność pomiędzy tym co myślę, a tym co robię.
Dowiedziałam się dzięki nim , że największe ograniczenia istnieją w
moim umyśle i to one decydują o tym ile jestem w stanie osiągnąć w
sporcie. Czy możliwości te są potencjalnie nieograniczone i od nas
tylko zależy na ile przekroczymy kolejne pojawiające się przed nami
psychiczne „poprzeczki”?. Na ile nasze biologiczne wyposażenie stanowi
nieprzekraczalną barierę naszych sukcesów? Czy prawdą jest stwierdzenie
, że zawsze można pójść o krok dalej ponad to co już osiągnęliśmy?
Pytania te pozostawiam otwarte. Niech stanowią zachętę i inspirację do
Waszych poszukiwań..
Wyruszając w drogę do mistrzostwa
zacznijmy od przyjrzenia się temu co nas może ograniczać na poziomie
psychicznym- zgodnie z zasadą jaką kieruje się każdy strateg wojskowy
mówiącą o tym, że kluczem do zwycięstwa jest poznanie swojego
przeciwnika. W tym przypadku naszym „przeciwnikiem” może okazać się
własny umysł. Nie jest to jednak nasz wróg, a raczej mądry i ważny
nauczyciel. Poznajmy go lepiej, ponieważ wiedza jaką nas dzięki temu
obdarzy jest dla nas bezcenna.
A więc, drogi czytelniku- jak sądzisz
co dzisiaj stanowi twoje największe ograniczenie w osiąganiu sportowych
( lub innych ważnych dla ciebie) celów? Odpowiedzi na to pytanie
pomogą ci znaleźć następujące kroki:
- Czy potrafisz określić co chcesz osiągnąć w dziedzinie sportu jaki uprawiasz? Jeśli tak, napisz jaki jest to cel lub cele. Jak sobie wyobrażasz to co chcesz osiągnąć?
- Pomyśl jak wygląda twój trening- ( ile razy w tygodniu, jak długo trwa, czy jest planowany, konsultowany z kimś bardziej doświadczonym?)
- Co myślisz o sobie jako sportowcu uprawiającym daną dziedzinę? Wypisz jak najwięcej skojarzeń na swój temat nie tylko dotyczących sportu. Zrób bilans- ile z nich ma charakter pozytywny ile negatywny. Czy któraś kategoria przeważa?
- Co myślisz o możliwości osiągnięcia celu jaki sobie zakładasz? Jakie jest twoje myślenie o sukcesie , czym dla ciebie jest? Wypisz jak najwięcej skojarzeń, przekonań.