Strona instruktora samoobrony i boksu prowadzącego zajęcia sekcji "Specnaz Kombat Sistiema Polska". Katowice, Sosnowiec, Śląsk.
środa, 16 listopada 2011
Gorący poniedziałek.
Pomimo zimna na dworze, sporo się działo na treningu. Trening totalnie sistiemowy. Nie było wiele wtrąceń technik z innych sztuk walki. Były czołgania się z zawiązanymi rękami przez ławki, skoki i przewroty. Akcje obronne z zawiązanymi rękami. Obrony przed atakiem pałka też z zawiązanymi rękami. Cel zawiązanych rąk istotny. Nie chodzi tylko o to aby wyobrażać sobie sytuacje porwania przez terrorystów i obronę w takiej sytuacji, ale o to aby dominujące nasze działania w walce ręce były wyeliminowane. Chodziło o skuteczniejszą naukę pracy ciałem. Wyrobienie odpowiednich nawyków. Myślę, że cel osiągnięty. Gościł też na treningu kolega Tomek, który jest byłym zapaśnikiem i trenował Sistieme w Londynie. Jego wielka postura i wesołe usposobienie zdominowało i ubarwiło trening, a szczególne zabawę na koniec treningu grę w rugby.