Trening 29 Marzec 2013 Sistiema nazywana nowoczesnym stylem wewnętrznym

Pomimo przedświątecznego rozgardiaszu trening w Wielki Czwartek wyszedł doskonale. Pot i miłe zmęczenie mięśni gwarantują dyspensę od diety przy świątecznym stole. Ćwiczyliśmy głównie elementy walki w zwarciu, tak rękami, jak i nogami oraz spychanie przeciwnika i balans ciałem. Najdziwniejszym dla niektórych elementem było kopnięcie, które nie ma odpowiednika w typowych sportach walki, ale przydaje się w krótkim dystansie i często stosunkowo można je zobaczyć na boisku przy dryblowaniu. Jest to rodzaj kopnięcia skrętnego zgiętą nogą od zewnętrznej strony, zadawane maksymalnie na wysokość brzucha.. Nie ma takiej siły, jak typowe okrężne kopnięcia lub kopnięcia na wprost, ale może zaskoczyć przeciwnika i trafienie w czuły punkt może przynieść identyczny efekt. Kopnięcie to nie wymaga specjalnej sprawności i naciągu. Wpisuje się to kopnięcie w gamę "dziwnych" ciosów Sistiemy wyprowadzanych z nietypowych płaszczyzn pod nietypowym kątem. Ćwiczyliśmy także uderzenia "sistiemowe" na worku, łapach i partnerze oceniając ich praktyczne zastosowanie i efekt. Nie obyło się też bez typowo bokserskich elementów, które towarzyszą wszystkim uderzanym sztukom walki. Po bardzo długiej części treningu technicznego, krótka część wytrzymałościowo kondycyjna na workach. Potem krótka sesja siłowa, wyciąg i sprężyny. Siła trenowana na sprężynach przekłada się doskonale na sztuki walki. W miarę naciągania sprężyny potrzebna siła do jej odkształcenia rośnie. Inaczej niż przy swobodnych ciężarach lub przyrządach. Efekt jest podobny do obciążeń występujących w walce, dlatego warto trenując sporty walki ćwiczyć zapomnianymi już przez atletów przyrządami typu guma, sprężyna, itp. jako przyrządami uzupełniającymi ćwiczenia siłowe i izometryczne.Na sam koniec wczorajszej trenirowki zamiast rozciągania zrobiliśmy trening ciała i umysłu, czyli wizualizację ruchów i technik walki w zwolnionym tempie, przy całkowicie zgaszonym świetle. Celem było utrwalenie pamięci mięśni. Nasze ciało i mózg przy braku bodźców wzrokowych lepiej zapamiętuje ruch. Sistiema nazywana nowoczesnym stylem wewnętrznym  opierając się na zdobyczach nauki i medycyny chętnie stosuje w swoim treningu "magiczne" elementy dalekowschodnich sztuka walki, osiągając dzięki nim "nadprzyrodzone" efekty.